Pinterest

poniedziałek, 10 października 2016

Szczęśliwy stolik kawowy



Dlaczego szczęśliwy? Dosyć trywialna nazwa postu - wiem :) niemniej jednak dziś jest jeden z tych szczęśliwszych dni w moim życiu. Po wielu miesiącach starań, zobaczyłam cudowne dwie kreseczki - nawet nie wiecie jak długo wyczekiwane. Wiem i liczę się z tym, że jest dosyć wcześnie i wszystko może ulec zmianie. Ale dzisiejszy dzień jest moim dniem! - Jeżeli wszystko będzie szkoło po mojej myśli obiecuje, że już niedługo pojawi się nowy podrozdział w którym będę dzieliła się z Wami moimi ciążowymi perypetiami. Ale o tym wkrótce :)


W głowie mam już całą masę nowych inspiracji, w przeciągu najbliższych kilku dni zamierzam zabrać się za detale. Skupić się nad tymi mniejszymi rzeczami, które stanowią obowiązkowe uzupełnienie wnętrza i nadają mu ciepły, przytulny klimat sprawiając, że czas w domu spędza się z przyjemnością :) 
 Cała w skowronkach poczułam przypływ nagłej inspiracji do tworzenia! Tak oto wyczarowałam stolik kawowy. Inspiracji do tworzenia staram się szukać wszędzie, mogą to być skrzynki, stare, niechciane meble a nawet ( jak się okazało) ścięte, nieduże drzewa :) Całe otoczenie może stać się źródłem inspiracji, zwyczajny spacer może okazać się bardziej produktywny niż codzienne przeglądanie motywujących zdjęć w sieci. 

Zachęcam więc do częstych spacerów, nawet tych samotnych, bez słuchawek na uszach które zachłannie rozpraszają naszą uwagę. W dzisiejszych czasach te krótkie chwile w samotności są niezbędne abyśmy mogli się zresetować, zrobić stop, zatrzymać się w trwającej teraźniejszości, przemyśleć nasze dotychczasowe życie, postawić sobie nowe cele. Odetchnąć, głęboko odetchnąć i się rozejrzeć dookoła, z dala od chaosu, internetu czy telewizji. Życie jest wspaniałe, pozwólmy sobie na chwilę samotności - może ona okazać się wyjątkowym początkiem czego nowego :) 

Podczas takiego właśnie spaceru natknęłam się na niezwykły przedmiot który okazał się moim nowym niebanalnym meblem :) 


Początkowo chciałam zostawić go w bieżącej wersji, wierzchnią warstwę pokryć jedynie bezbarwnym lakierem do drewna - nie byłabym jednak sobą gdybym poszła na łatwiznę :) 

W przyszłości jednak przeszlifuje blat, pomaluje ponownie i dam nowy wzór ( przecież nie może być nudy! )
Fotorelację przedstawiam poniżej










 










Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © 2014 CreateYourHome , Blogger
Pinterest